Kontakt
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Jeżeli nurtują Cię jakieś pytania, masz sugestie, chciałbyś nawiązać współpracę, stać się użytkownikiem sterownika lub masz inną propozycję zawiązaną z tematem witryny - skontaktuj się przez adres powyżej. Zawsze odpisuję, zatem jeżeli nie dostaniesz zwrotnej widomości, to znaczy, że listonosz nic mi nie przyniósł...
Parę zdań o mnie.
Prehistoria >> Na lata siedemdziesiąte przypadł czas mojej edukacji. Początkowo było to II LO w Tomaszawie Mazowieckim. Spędziłem tam dwa lata. W tym czasie zainteresowała mnie elektronika, w tym kierunku zwróciłem swe oczy, wietrząc wspaniałą przyszłość. Przez następne trzy - edukowałem się w Technikum Łączności im. Jana Szczepanika w Łodzi. Byłem młody, piękny, pełen zapału, planów na przyszłość, chciałem łamać skostniałe zasady, układy, zmieniać świat. Skończyło się to zasadniczą służbą wojskową, a plany te musiałem zamknąć w sejfie z marzeniami, pozostawić do realizacji w bliżej nieokreślonej przyszłości. W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku rozpocząłem samodzielną działalność gospodarczą - naprawy zegarków elektronicznych. Ówczesne realia gospodarcze nie pozwalały na zakup odpowiedniego oprzyrządowania. Dlatego też, jako pierwszy powstał od podstaw cyfrowy chronokomparator. Byłem jego projektantem, konstruktorem i wykonawcą. Urządzenie zbudowane na układach małej skali integracji (TTL), odchyłkę wyświetlało cyfrowo. To wyposażenie umożliwiało korektę odchyłki częstotliwości zarówno za pomocą trymera, jak i spiralki pojemnościowej.
Koniec lat osiemdziesiątych zaowocował przejściem do obszaru techniki telewizyjnej. Początkowo wykonywałem moduły dla osób składających samodzielnie odbiorniki telewizyjne (był taki czas!), z czasem (początek lat 90), po przejściu jednego z programów na PAL, rozpocząłem produkcję dekoderów i transkoderów (PAL-SECAM) oraz fonii równoległych. Nieco później zaprojektowałem i wykonałem również krótką serię dekoderów stereo systemu A2, a następnie dekoder NICAM z własnym sterownikiem mikroprocesorowym (ATMEL).Pierwsza połowa lat 90 to także pierwsze spotkanie z komputerem PC (wcześniej - jedynie forma zabawowa z ZX Spectrum). Początkowo był to AT 286, zegar 8 MHz, z 1 MB RAM i bez HDD(!). Już wtedy korzystałem z dobrodziejstwa PC-ta, używając go do spraw zawodowych. Schematy powstawały z udziałem ORCADA, płytki drukowane projektowane były SMARTWORKiem. I pierwszy kontakt z Internetem; łącze telefoniczne i modem 9600 bps! Całość zestawu dopełniała jeszcze drukarka igłowa formatu A3 i monitor monochromatyczny Hercules. Ech, łza się w oku kreci ... Dalsze lata to wzrastanie z rynkiem informatycznym - 386, 486DX4, Pentium I, II, III, pierwsza drukarka laserowa (HP III), monitor kolorowy VGA, stały dostęp do Internetu (128kB na sześć osób w utworzonej sieci blokowej)...
Historia >> Początek obecnego wieku to powrót do serwisowania odbiorników TV, rozpoczęcie handlu elementami i podzespołami elektronicznymi na giełdzie. Jednocześnie zainteresowałem się możliwościami uP jednoukładowych oraz ich programowaniem. Wybór padł na pakiet Bascom - posiadał on dostępną i bogatą literaturę. Początkowo to rodzina 8051, później AVR. Było parę pomysłów, ale jakoś wszystko rozeszło się po kościach.
..
Następnie (trwa to do dzisiaj) mały romans z grafiką komputerową - projektowanie stron www na własne potrzeby. Przejście od projektowania w HTLM, edytorami WYSIWYG typu Front Page, przez animację flash (SwishMax) do pracy w CMSie (Joomla!), którym to do chwili obecnej się posługuję. Przygoda z edycją video to kilkanaście płyt dvd w domowym archiwum i bliższe spotkanie z Ediusem.
Ostatnie lata >> Pod koniec pierwszej dekady obecnego wieku zainteresowania zostały przekierowane w stronę energii odnawialnej, dokładniej - fotowoltaiki, a jeszcze bardziej precyzyjnie - w kierunku konstruowania, wykonywania i rozwoju sterowników optycznych dla urządzeń nadążnych. Od najprostszych, jednoosiowych, do dwuosiowych z komunikacją przez WiFi z urządzeniami pracującymi pod Androidem. W międzyczasie krótka fascynacja i zgłębianie tajników softu do projektowania instalacji pv – PVSyst i PVsol. Ostatecznie zrealizowałem swoje plany przy budowie małej instalacji (tracker) typu off-grid, która stanęła na działce. Cały czas doskonalę swoje umiejętności w posługiwaniu się oprogramowaniem MS Office, Photoshop, Joomla!; nie zapominam o starym druhu Protelu for Windows, używam szeregu innych, mniejszych i bardziej prostych programów. Plany? Może platforma Arduino, może C (brr), może tracker w oparciu o zegar astronomiczny, może, może, może… Ciągle szukam i jestem otwarty na coś nowego.
Obecnie >> Zawsze interesowała mnie praca z ludźmi i dla ludzi. Teraz te pragnienia prawdopodonie się ziszczą. Przez pewien czas znalazłem przystań w MOPSie w Zespole Promocji w Wydziale Wspierania Pieczy Zastępczej, koronawirus pokrzyżował plany, niestety... Następny czas, to przygoda w firmie ochroniarskiej o nazwie jednego z trzech muszkieterów. Ale nadal to nie jest to, czego szukam. Idę więc dalej.